f l y f i s h i n g . p l 2024.03.29
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
SPRZĘTOWE  FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Leciutkie DH do połowy pstrągów i lipieni. Autor: Michał Rychlicki. Czas 2021-03-21 21:58:22.


poprzednia wiadomosc Odp: Klejonka : : nadesłane przez trouts master (postów: 6750) dnia 2020-05-20 16:57:29 z *.neoplus.adsl.tpnet.pl
  "Przepraszam- mój Dunajec to 1103/1 stad prawdopodobnie różnica w budowie rękojeści co jednak
poszerza informację o tych wędkach. Zmierzyłem śr. szczytówki przy przelotce szczytowej i wyszło 2,1 -2,2
mm. stąd wielka delikatność i łamliwość,a akcja bardzo specyficzna bardzo miękka szczytowa gdy pierwsze
dwie części sztywne i ciężkie."


Czyli oznaczenie (numer) to jednak żadne info co do parametrów kija. 1103/1 nie trzyma się niczego o czym
wcześniej pisałem. Błędne moje domysły. O ile "11" mogłoby oznaczać stopy (czyli Ok 3.3m), a "03" ATMA
czyli linka #3 to "1" na końcu oznaczenia na pewno nie oznacza ilości składów. Lepiej wiec nie iść tą droga
o jakiej myślałem.

2.1-2.2mm nie jest jakimś bardzo małym wymiarem.
W tabelce (niebieski link niżej) masz podane wymiary (w calach) kolejnych stopni (co 5" -ok 12.5cm) co do
budowanych klejonek. Im większe wartości to klasa wyższa.
Wiem że twój pomiar to na pewnie z lakierem wiec może być nizej ale to i tak dużo. Może załapałyby się z tym
wymiarem na klasę #5 ale może być ciezko. Wiemy wszyscy z doświadczenia i z opisów w necie że w tamtych
czasach słabo było w PL z dobrymi materiałami a i ryb nikt nie łowił wielkości uklejek, na stosowne do nich kije.
Na wszelkie ryby chodziło się raczej jak "z armatą na wróble" co rybom wcale nie przeszkadzało, taki był ich
ogrom.
Mój patyk (z komuny) ma na szczycie ok 2.6mm co bardzo mnie zniechęciło i przekonało do tego że nasze
polskie twory były słabe. Zwłaszcza te z tematu na jaki piszemy. Po dwóch próbach wiem już że nie będę
"inwestował" w regenerację i przywrócenie do życia tych patyków bo nie wartuja tego. Słaby materiał,
"kolanka" bez prawidłowej "mijanki", słaby klej gdzie przy pracy wszystko trzeszczy (czyli złącza puszczają),
bez omotek pośrednich kij się złamie. Złamałem jednego na testach wiec wiem. Drugi na razie czeka na testy
na wodzie ale na sucho był już "męczony", różnymi linkami nawet w wietrznych warunkach.
Wypadałoby wszystkie splity skleić pomownie dobrą żywica epoxy ale listewki są tak słabiutkie na "kolankach"
że przy rozbieraniu połamałoby się ich dużo. Może materiał nie był dobrym tonkinem a zwykłym bambusem.
Może poprostu nie był odpowiednio przygotowany jako materiał na muchówki, np. termiczna obróbka i co tam
jeszcze jest wymagane. Może zwykła, prosta rzecz czyli słaby klej. Nie wiem, jak na razie nie robiłem takich
kijów. Chyba nie zamierzam, lepiej wydać 2k i mieć pięknego gotowca od profesjonalisty.
Temat ciekawy wiec możemy dalej kontynuować o ile będzie o czym pisać.

Pozdrawiam z nad Sanu.
A.P.

Nadesłany link: https://books.google.pl/books?id=xujcCwAAQBAJ&pg=PA177&lpg=PA177&dq=bamboo+6'+3%22+fly+rods&source=bl&ots=kTQEx8zH84&sig=ACfU3U3hivHJGPJ2zc5RY7j2YR33XWEFBA&hl=pl&sa=X&ved=2ahUKEwiS5LfFrPLoAhXFC-wKHb2iB6AQ6AEwEnoECAYQAQ#v=onepage&q=bamboo%206'%203%22%20f

  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Brak odpowiedzi na ten list. Zobacz następną wiadomość.    
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus