Odp: Czerwcowy zrzut wody na Sanie
: : nadesłane przez
trouts master (postów: 6750) dnia 2020-05-31 21:32:04 z *.neoplus.adsl.tpnet.pl
Dlatego pisałem ze hodowla ryb czy prowadzenie jakiejkolwiek działalności gospodarczej zależnej od przyrody
jest hazardem, jak nie kaskaderką. Wielokrotnie już Pana podziwiałem i jednocześnie współczułem "walenia
głową". Nic więcej nie mogę zrobić jak tylko podziękować w imieniu wszystkich łowiących ryby (nie tylko
wędkarzy) za upór i możliwość złowienia jakiejś muchowej ryby na Sanie. Chciałbym nawet pomagać ale ...
Dziękuje bardzo.
Ryby? Jakieś będą, jak zawsze. Jak nie "tu", to "tam". Szkoda tylko że wędkarzy może wcale już nie być i nie
ma to żadnego wpływu na polepszenie rybostanu. Powtórzę "wędkarzy" nie bezmózgowych cwaniaczków z
kijem i licencją na zabijanie.
Woda? Wody nie ma, żle. Woda jest, źle.
Dopiero co pisałem niedawno (odnośnie hydrologicznej suszy), że jak przyjdą w maju opady to wszystko
popłynie do morza zabierając po drodze wszytko.