|
Odp: Kwestia zarybienń
: : nadesłane przez
mart123 (postów: 4173) dnia 2020-09-19 08:04:11 z *.ists.pl |
|
Sam widzę że im więcej oczyszczalni tym coraz gorzej z rzekami
Pytanie czy tak w rzeczywstosci jest
Arek, sorry ale ten argument przypomina mi inny, podobny,
zasłyszany na oesie. Panie, jak był limit 5 szt to od ryb było gesto,
potem zrobili 3 szt i ryb ubyło, teraz nie wolno zabierać ani sztuki i
ryb nie ma.
Są przecież i to w Bieszczadach, ale również w całej Polsce, rzeki i
strumienie, nad którymi nie ma oczyszczalni i tam z rybami też jest
coraz gorzej. Są też, co prawda nieliczne, potoki w zlewni których
praktycznie nie ma obecności ludzkiej, w których ryby żyły w wielkich
ilościach i wymarły, pomimo, że ścieków bytowych nie widziały.
Myślę, że ścieki to jeden z elementów bardzo skomplikowanej
układanki, której do końca nie rozumiemy, a skutki której chcemy w
prosty sposób ograniczyć poprzez zarybienia, które jedynie dają
chwilową iluzję rybnej i zdrowej rzeki.
|
|
[Powrót do
Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem] |
|
|
|
|
Nadawca
|
Data |
|
Odp: Kwestia zarybień. [5]
|
|
19.09 09:01 |
|
Odp: Kwestia zarybień. [4]
|
|
19.09 09:04 |
|
Odp: Kwestia zarybień. [3]
|
|
19.09 09:56 |
|
Odp: Kwestia zarybień. [0]
|
|
19.09 19:53 |
|
Odp: Kwestia zarybień. [1]
|
|
21.09 09:50 |
|
Odp: Kwestia zarybień. [0]
|
|
21.09 10:38 |
|
|
|
|