Odp: Pstrągi z
: : nadesłane przez
miroslaw augustynowicz (postów: 453) dnia 2020-11-09 22:18:23 z *.neoplus.adsl.tpnet.pl
Ten post nie wpisuje się w poetykę tego forum. Tu liczy się ; szybka diagnostyka weterynaryjna na
podstawie
jednego zdania . teoria spiskowa podlana pseudoparaquasimetafizyką. aura zatroskania o " nasze
rybki",i
przekonanie o supremacji składkowiczów nad rzeczywistością .mirek
O Łowco. To była jakaś długa kwarantanna? Trzeba przyznać, że to ostatnie dość karkołomne w
wykonaniu byłego etatowego hodowcy z ramienia. Ale zostawmy komplementy na boku. To może
wytłumacz nam maluczkim, jako wieloletni praktyk, czym kończy się zabawa z łośkami w dużym
zagęszczeniu i warunkach niezbyt sanitarnych? Bo chyba przyznasz, że tu należy szukać prapoczątków
tego nieszczęścia.
Pomijając serdeczności za które pozwolę sobie podziękować ,na pytanie tak subtelnie i finezyjnie przez Cię
zadane odpowiem z aksjomatu: tak każden hodowca łososiowatych świnią być musi , a po to tylko by , inni mogli
być doskonalsi.mirek